W jednym ze stanów Australii wystawiono na sprzedaż dom. Kusząco niska cena przyciągnęła wielu kupujących, ale nikt nie chciał zostać właścicielem tego domu po jego obejrzeniu.
Chodzi o to, że poprzedni właściciel był strasznym obibokiem i nigdy nie sprzątał domu przez 40 lat. Co więcej, nie zawracał sobie głowy wynoszeniem starych, bezużytecznych rzeczy i zbierał tylko różne śmieci. W rezultacie, prawie pół wieku później, dom zamienił się w wysypisko śmieci o obrzydliwym zapachu.
Nic dziwnego, że po śmierci właściciela przez długi czas nikt nie chciał kupić domu.
Sąsiedzi twierdzą, że były właściciel domu nie był biednym człowiekiem, bo stać go było na to, by nie pracować przez 40 lat i siedzieć w domu bez żadnych problemów. Ale jednocześnie oszczędzał na wszystkim, nawet na sprzątaczce, i żył „normalnie” wśród gór śmieci i brudu. Obu braci przyciągnęły niskie koszty mieszkania i przyjechali spoza stanu, aby zobaczyć dom. Kiedy chłopcy dotarli na miejsce, myśleli, że znaleźli idealne miejsce, ale nie mogli sobie wyobrazić horroru, jaki zobaczą w tym domu. Kiedy bracia dotarli na miejsce, od razu zrozumieli, dlaczego nikt nie chciał kupić tego domu. Wejście do środka bez maski przeciwgazowej było niemożliwe.
Pomimo okropnego stanu domu, bracia zawarli umowę z firmą zajmującą się nieruchomościami, aby go kupić i zaczęli zbierać śmieci. Wyniesienie wszystkich śmieci z domu zajęło im dwa miesiące. Czasami zaczynali żałować, że go kupili. Kiedy w końcu posprzątali wszystkie pokoje, okazało się, że dom wygląda całkiem nieźle.
Wysokie sufity były główną ozdobą budynku. Na parterze udało im się stworzyć ogromny hol z panoramicznymi oknami i widokiem na dziedziniec. Obok znajdowała się umeblowana kuchnia połączona z salonem. Gabinet był mały, ale wygodny.
Na drugim piętrze znajdowały się cztery sypialnie. Dwie z nich były przeznaczone dla braci, a dwie dla gości. Ponadto było wystarczająco dużo miejsca na duży hol.
Na terenie posiadłości chłopaki zrobili trawnik i duży basen. Udało im się również zbudować duży taras do relaksu. Młodzi ludzie zaprojektowali całe wnętrze domu w jasnych kolorach. Postanowili umieścić tylko niezbędne meble, aby nie przeciążać przestrzeni wewnętrznej. Dzięki temu bracia otrzymali stylowy i wygodny dom, o którym marzyli od dawna.